"Prawdziwy gamechanger". Fala komentarzy po oświadczeniu Gowina i Kaczyńskiego
Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie – poinformowali we wspólnym oświadczeniu Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin. Jak wynika z informacji PAP, nowe wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym. "Porozumienie poprze ustawę o głosowaniu korespondencyjnym i jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z PiS, propozycje jej nowelizacji" – poinformowali w oświadczeniu Gowin i Kaczyński.
"My tutaj zajęci debatą, a prawdziwa polityka działa się w tym czasie na Nowogrodzkiej. Wygląda, że na ostatniej prostej Porozumienie dogadało się z PiS-em w sprawie organizacji wyborów. Jeśli tak, to byłby prawdziwy gamechanger na ostatniej prostej. Zobaczymy jutro w Sejmie" – komentuje na Twitterze Marcin Makowski.
Łukasz Warzecha zwraca natomiast uwagę na wątpliwości prawne, jakie niesie ze sobą takie rozwiązanie.
"Bardzo wątpliwy prawnie jest ten trik ze stwierdzeniem nieważności nieodbytych wyborów. Bardzo. Żeby stwierdzić nieważność czegoś, to coś musi zajść. Ciekawe, jak do tego podejdą sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej" – wskazuje publicysta "Do Rzeczy".
Dzisiejsze oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina wywołało lawinę komentarzy. Część osób zastanawia się, czy Platforma Obywatelska wykorzysta tę sytuację do zmiany kandydatki w wyborach.